Milk Tea Blond, czyli najmodniejszy kolor włosów tego sezonu. Podpowiadamy, jak dbać o blondy!

Jeden z najmodniejszych kolorów włosów w sezonie wiosna-lato 2023? Milk Tea Blond, czyli odcień herbaty z mlekiem. Jak więc dbać o włosy blond, by zachowały swój piękny wygląd na dłużej?

Milk Tea Blond

Zapomnijcie o platynowym blondzie. W tym sezonie stawiamy na bardziej naturalne odcienie. To właśnie dlatego wśród najmodniejszych kolorów włosów na wiosnę i lato 2023 króluje Milk Tea Blond, czyli, jak sugeruje nazwa, włosy w odcieniu herbaty z mlekiem, czyli popularnej w Anglii bawarki.

Milk Tea Blond: modny kolor włosów w sezonie wiosna-lato 2023

Milk Tea Blond to wymarzony kolor dla osób, które zawsze marzyły, by przefarbować włosy na blond, ale brakowało im odwagi. Odcień nie jest zbyt jasny – stanowi raczej pomost między blondem a jasnym brązem. A przy tym zawiera w sobie zarówno chłodne, jak i ciepłe tony, dzięki czemu pasuje do każdej karnacji. Najlepszym dowodem jest to, że trend wylansowany kilka lat temu przez Azjatki (zwłaszcza w Japonii i Singapurze), świetnie przyjął się także w Europie i Ameryce. Nie tylko wśród „zwykłych” dziewczyn, ale i wśród gwiazd. Do słynnych fanek koloru należy choćby Hailey Bieber, która postawiła na niego dwa lata temu (i zrobiła furorę na Instagramie). Teraz Milk Tea Blond powraca ze zdwojoną siłą! Tym bardziej, że #milkteahair tak samo dobrze wyglądają w wersji krótkiej, jak i długiej.

 

 

Milk Tea Blond: jak uzyskać efekt

Nie róbcie tego w domu. O Milk Tea Blond lepiej poprosić swojego fryzjera, bo osiągnięcie efektu wymaga niemałej precyzji. To dlatego, ze chłodne i ciepłe odcienie trzeba połączyć ze sobą jak najbardziej naturalnie – tak by płynnie się przenikały, bez widocznych pasm. Wprawnie trzeba więc użyć zarówno rozjaśniacza, jak i tonera. Na szczęście pielęgnacja włosów w kolorze Milk Tea Blond jest o niebo łatwiejsza. Zwłaszcza że z pomocą przychodzą odpowiednie kosmetyki.

 

Nie tylko Milk Tea Blond: pielęgnacja włosów blond

 Jednym z największych wyzwań w pielęgnacji włosów blond jest zapewnienie im odpowiedniego poziomu nawilżenia i odżywienia. Jasne włosy są na ogół delikatniejsze i cieńsze niż pasma w ciemnym kolorze. A także bardziej podatne na uszkodzenia. To wina mniejszej ilości melaniny (pełniącej funkcje ochronne), a także większej porowatości włosów, która sprawia, że szybciej tracą wodę, są bardziej łamliwe i podatne na puszenie. Nie sprzyja im także farbowanie, które tylko pogłębia wspomniane problemy. Kolejny? Farbowane włosy blond często stają się matowe, a do tego żółkną, odcieniem upodabniając się do jajecznicy. Dzieje się tak dlatego, że chłodne tony wypłukują się szybciej. Decydując się na Milk Tea Blond, szczególnie trzeba o tym pamiętać. I wyposażyć się w odpowiednie kosmetyki. Podpowiadamy, co powinno znaleźć się w kosmetyczce.

 

Kosmetyki do włosów blond

 Podstawą pielęgnacji włosów blond jest dobór odpowiedniego szamponu. Takiego, który nie tylko dokładnie je oczyści, ale i nawilży i odżywi. A także zawierać będzie pigmenty (najczęściej fioletowe) neutralizujące żółte tony we włosach.

Doskonałym wyborem jest szampon do włosów siwych i blond Silver Shampoo szwedzkiej marki Sachajuan, specjalizującej się w produktach do pięlęgnacji włosów. Nie tylko spełnia wszystkie powyższe wymagania, ale i dodaje fryzurze objętości i blasku. Chroni również przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.

 

By wzmocnić działanie szamponu Sachaujan, warto sięgnąć także po odżywkę z tej samej serii – Silver Conditionel. Zresztą nie tylko po nią. Świetne rezultaty daje także kremowa odżywka w tubie Icelandic Blonde Conditionel marki Philip B. Jest wprost stworzona do pielęgnacji chłodnych blondów, strojąc na straży ich odcienia, dzięki ekstraktom ze śliwki. Nawilża i wzmacnia włosy, zapewniając im jedwabisty połysk.

Ze względu na podatność włosów blond na uszkodzenia, regularnie warto sięgać także po maskę odbudowującą. Która dobrze je nawilży i zapobiegnie ich łamaniu i elektryzowaniu. A także zregeneruje. Idealnym wyborem jest emolientowo-proteinowa maska do włosów wysokoporowatych marki So!flow. Swój fenomen zawdzięcza naturalnym składnikom, takim jak proteiny soi i pszenicy oraz oleje z pszenicy, czarnuszki i siemienia lnianego. A także pantenolu, który wzmacnia barierę łuski włosa, zapobiegając dalszym uszkodzeniom. Maskę odbudowującą najlepiej stosować dwa razy w tygodniu.

Godne polecenia wszystkim blondynkom (nie tylko w odcieniu Milk Tea Blonde) jest także serum marki Kerastase z linii Blond Absolu, stworzonej specjalnie do jasnych włosów. Dzięki zawartości kwasu hialuronowego zapewnia włosom idealny poziom nawilżenia. Z kolei olejek z szarotki alpejskiej wzmacnia włosy, bo niweluje wszelkie uszkodzenia po farbowaniu. Zapomnijcie o łamaniu się włosów i rozdwajających się końcówkach!

Hitem jest także suchy olejek do włosów Joico, który nie obciąża włosów, ale delikatnie je nabłyszcza i zapobiega puszeniu. A także chroni przed wysokimi temperaturami, na które narażane są podczas stylizacji. Zapobiega także uszkodzeniom podczas czesania.

Przeczytaj także

Obserwuj nas na instagramie