Te dwa zapachy tworzą zgrany duet! Wymarzone perfumy dla Ciebie i Twojego chłopaka

Szukasz perfum dla siebie i swojego partnera? Z pomocą przychodzi marka Jean Paul Gaultier i jej dwie nowości: zapach dla niej Gaultier Divine i dla niego – Le Male Elixir. Para idealna!

Zacznijmy od niej. Woda perfumowana Gaultier Divine momentalnie przyciąga spojrzenia. To zasługa flakonu w kształcie kobiecej sylwetki (to już znak rozpoznawczy perfum Jean Paul Gaultier). O smukłej talii i wyraźnie zaznaczonych biodrach. I, co najważniejsze, odzianej w gorset Jean Paul Gaultier z charakterystycznym stożkowym stanikiem. Dokładnie takim, jak ten zaprojektowany w 1989 roku specjalnie dla Madonny, by mogła szokować podczas swojej trasy koncertowej „Blond Ambition” (z sukcesem!). A wszystko to w ekstrawaganckim, ale i bardzo szykownym złotym kolorze.

Nie mniej drogocenne jest jednak to co kryje się w środku. „Wspaniały”, „przepiękny”, „bardzo zmysłowy”, „naprawdę niesamowity” – tak o zapachu Gaultier Divine piszą internautki, chwaląc go przy okazji za trwałość. Nie sposób odmówić mu także charakteru. Na kompozycję składają się zarówno nuty słodkie, jak i słone. Pudrowe i ożywcze zarazem. To wynik nieoczywistego połączenia lilii, słonych nut morskich oraz… bezy. W sam raz na chłodniejsze miesiące roku (choć nie tylko). „Czuję, że trafi na półkę ulubionych perfum” , „Petarda!”– możemy przeczytać wśród pozytywnych opinii o zapachu. Idziemy więc o zakład, że spodoba się nie tylko Tobie, ale i Twojemu chłopakowi.

Jeśli jednak szukacie zapachu dla niego, warto zainteresować się inną tegoroczną nowością marki Jean Paul Gaultier – perfumami Le Male Elixir. One także kryją się w złotym flakonie – tyle, że w kształcie męskiego torsu – i są nie mniej intrygujące co kompozycja dla kobiet. Le Male Elixir to drzewno-słodkawy zapach skomponowany przez Quentina Bischa (on także jest twórcą Gaultier Divine  Ważną rolę odgrywa w nim wanilia, ale nie trzeba obawiać się nadmiary słodyczy – i to pomimo dodatku miodu. Przełamują ją ożywcze lawenda i mięta, a także intrygujące i działające na zmysły: tytoń, fasola tonka oraz żywica benzoesowa. „Charakter zdecydowanie męski” – możemy przeczytać w sieci. To wystarczająca zachęta, by wypróbować zapach na własnej skórze.

Warto dodać, że oba zapachy świetnie ze sobą współgrają. Może dlatego, że wyszły spod ręki jednego twórcy? A może także dlatego, że nie mogłyby być bardziej zgodne z najświeższymi trendami. Wszystko to sprawia, że to duet zapachów wprost stworzony dla par. Gwarantujemy, że się w nim zakochacie!

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. 

Bądź na bieżąco z poradami i nowościami! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Przeczytaj także

Obserwuj nas na instagramie