Peptydy, czyli składnik anti-aging, który już dziś powinnaś włączyć do codziennej pielęgnacji
Gdybyśmy mieli wskazać składnik kosmetyków, o którym jest teraz najgłośniej, wskazalibyśmy właśnie na nie. Nic dziwnego, peptydy to – obok retinolu – jeden z najskuteczniejszych sposobów w walce z objawami starzenia. Jaki krem lub serum z peptydami wybrać? Podpowiadamy!
Retinol, kwas hialuronowy, a teraz – peptydy. To właśnie one są jednymi z najczęściej poszukiwanych obecnie składników w kosmetykach. Zwłaszcza przez osoby o cerze dojrzałej. To dlatego, że nie mają sobie równych w walce z objawami starzenia. Ujędrniają skórę i pomagają pozbyć się zmarszczek. Z tego powodu często występują zresztą razem. O ile jednak retinol i kwas hialuronowy są już stosunkowo dobrze poznane, peptydy wciąż mogą stanowić pewną zagadkę. Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć im się bliżej. I w jednym miejscu zebrać wszystko, co warto wiedzieć na ich temat.
Peptydy – co to takiego i jakie mają właściwości
Peptydy to nic innego jak związki aminokwasów (powyżej stu mówimy już jednak o białkach). W zależności od budowy pełnić mogą różne funkcje, dlatego wśród peptydów wyróżniamy: sygnałowe, które pobudzają skórę do produkcji kolagenu i elastyny (należą do nich: Hexapeptide-10, Palmitoyl Tripeptide-5), neuropeptydy rozkurczające mięśnie (Tripeptide-3, Pentapeptide-18, Acetyl Hexapeptide-8) czy peptydy transportujące, które ułatwiają składnikom aktywnym przenikanie w głąb skóry (Copper Tripeptide-1, Copper Lysinate, Dipeptide-2). Wszystkie jednak mają za zadanie zapobiegać procesom starzenia – wygładzać, ujędrniać i wypełniać skórę, przywracając jej elastyczność i młody wygląd. To właśnie dlatego są tak powszechne w kosmetykach przeciwstarzeniowych: kremach, serach oraz kremach pod oczy. Tym bardziej, że mają też właściwości nawilżające i regenerujące skórę. Co ciekawe, peptydy występują także w kosmetykach do włosów. Nawilżają skórę głowy, wzmacniają cebulki włosów i przyspieszają ich wzrost (z tego powodu można je znaleźć nawet w serach do rzęs!). Mówi się nawet, że peptydy działają jak botoks. To dlatego, że rozluźniają mięśnie odpowiedzialne m.in. za zmarszczki mimiczne. To właśnie dlatego kosmetyki z peptydami są wręcz stworzone dla cery dojrzałej. Sprawdzą się również przy skórze skłonnej do podrażnień, a także u osób, które walczą z rozszerzonymi porami, bo skutecznie je zmniejszają. Kilka z nich jest szczególnie godnych uwagi.
Najlepsze kosmetyki z peptydami
Hitem jest choćby serum przeciwstarzeniowe Anti-Wrinkle Peptide Plump™ marki Strivectin. Jego główny składnik to Alpha-3 Peptide™, który pobudza skórę do produkcji kolegenu i elastyny. Serum skutecznie ujędrnia więc skórę i wypełnia zmarszczki (świetne efekty na czole). Dodatkowy plus? Dzięki zawartości ekstraktu z kurkumy to serum peptydowe naturalnie rozjaśnia cerę i wyrównuje jej koloryt. A także chroni przed działaniem czynników zewnętrznych.
Świetne rezultaty zapewnia także serum anti-aging marki Sesderma – Factor G Renew. Oprócz peptydów biomimetycznych zawiera 5 czynników wzrostu pochodzenia roślinnego, komórki macierzyste jabłoni oraz ekstrakt z wąkroty azjatyckiej. Wszystko to, by zainicjować procesy naprawcze w skórze, przywrócić jej gładkość i elastyczność.
Warto sięgnąć także po serum przeciwzmarszczkowe kultowej marki Kiehl’s – Retinol Skin-Renewing Daily Micro-Dose, które oprócz peptydów zawiera także ceramidy i wspomniany już retinol. Efekty widać już po pierwszy użyciu! Skóra jest wyraźnie gładsza i bardziej napięta, a pory zmniejszone. Kosmetyk jest też bardzo łagodny dla skóry, co szczególnie ważne w przypadku produktów z retinolem.
Godny polecenia jest krem do twarzy Deep Hydration Prebiotic & Peptide Rejuvenating Face Cream polskiej marki Iossi. Z naturalnym peptydem z czerwonej algi, ale i kwasem hialuronowym, prebiotykiem z korzenia cykorii, witaminą C oraz kompleksem cukrowym Saccharide Isomerate, nazywanym magnesem wilgoci. Jak można się więc domyślać, krem doskonale nawilża skórę, wygładza ją i sprawia, że staje się przyjemnie miękka (zapomnijcie o uczuciu szorstkości). A ponieważ zawiera ekstrakt z algi brunatnej zmniejsza zmarszczki i stymuluje skórę do produkcji kolagenu i elastyny. Świetnie się sprawdza w przypadku cery mieszanej, tłustej i problematycznej ma bowiem lekką konsystencję i właściwości przeciwzapalne. Hit!
Krem pod oczy z peptydami? Polecamy Arcykoncentrat Eye Guru marki Resibo na bazie peptydu miedziowego i peptydu biomimetycznego. Nawilża i napina skórę wokół oczu, zmniejsza widoczność zmarszczek i dodaje spojrzeniu blasku. Koryguje też kontur oka, by skutecznie odjąć lat.
Jak stosować krem i serum z peptydami?
Sięgając kosmetyki z peptydami, warto wiedzieć, że nie powinno się ich łączyć z kwasami oraz witaminą C w postaci kwasu askorbinowego, bo ze względu na niskie pH mogą stracić swoje właściwości. To właśnie dlatego nie powinny być stosowane w jednej rutynie pielęgnacyjnej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco z poradami i nowościami! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.