Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi

Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi to idealny wybór na przełom lata i jesieni. Pięknie wygląda w blasku ostatnich promieni słońca i powoli wprowadza w nastrój melancholii. No i jest zgodny z trendami.

makijaz mineralny

Tegoroczna jesień na pewno nie będzie nudna. Makijażyści postanowili zaserwować nam sezon pełen kontrastów. Obok gotyckiego looku w stylu Wednesday Addams lansują pastelowe jaskółki na powiekach, dużo różu na policzkach i kolorowe szminki na wysoki połysk. Przeciwwagę stanowi makijaż inspirowany kolorami ziemi, jaki można było podziwiać m.in. na wybiegach Jasona Wu i Khaite. Ciepły, naturalny, idealny na co dzień. Ponieważ to doskonały wybór na przełom lata i jesieni, podpowiadamy, jak go zrobić. Za pomocą kosmetyków mineralnych, które nie obciążą skóry. Na ciężkie podkłady i cienie jeszcze przyjdzie pora.

 

Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi: Tłem piękna cera

Bazą każdego makijażu jest dobrze dobrany podkład. Taki, który nie wywoła efektu maski lecz będzie jak druga skóra – delikatnie kryjący, ale oddychający, o jedwabistym wykończeniu. Najlepiej półtransparentny, by cera wyglądała jak najbardziej naturalnie. Taki jak podkład mineralny Skin Paradise Sheer Silk modnej na Instagramie (i nie tylko) marki Dear Dahlia. Dostępny w aż 24 odcieniach do wyboru! Dyskretnie wyrównuje koloryt skóry i maskuje niedoskonałości, a przy tym – dzięki ekstraktowi z kwiatów Dahlia Variabilis o właściwościach przeciwutleniających, pielęgnuje i opóźnia procesy starzenia.

Matowe wykończenie pomoże uzyskać puder z Douglas Collection – Skin Augmenting Hydra Powder. Zwłaszcza, że i on ma szereg zbawiennych dla cery właściwości. Nawilża i zapewnia uczucie świeżości przez cały dzień, zwęża pory, zapobiega zmarszczkom, wygładza i dodaje energii. „Mój ulubiony puder”, „Zużywam już 6. opakowanie” – to tylko wybrane z pozytywnych opinii dostępnych w sieci.

Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi: Pełnia blasku

Zmatowioną cerę warto gdzieniegdzie musnąć rozświetlaczem. Niech pojawi się na kościach policzkowych, łuku Kupidyna oraz czubku nosa. Dzięki niemu całość będzie wyglądać lekko i świeżo. Polecamy rozświetlacz mineralny marki MAC – Mineralize Skin Finish o metalicznym wykończeniu. Złoty blask jest teraz w trendzie!

Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi nie może się obyć także bez cieni do powiek, zwłaszcza, że jego najmocniejszym punktem są smoky eyes – tyle że w ciepłych, minimalistycznych kolorach. Idealny komplet odcieni znaleźć można w palecie cieni Mineralist marki bareMinerals – wystarczy sięgnąć po tę o nazwie Ultranatural (miłośniczki bardziej wyrazistych kolorów w ofercie marki także znajdą coś dla siebie). Wzorując się na makijażu z pokazu Khaite warto mocniej pomalować górną powiekę, tak by plama barwna odchodząca od wewnętrznej części oka sięgała aż do brwi. Tym samym cieniem zaznaczamy też dolną powiekę, ale z mniejszym rozmachem. By oko pozostawało najmodniejszym punktem włosy warto zebrać w kucyk albo ugładzić – na wysoki połysk.

Makijaż mineralny inspirowany kolorami ziemi: Kropka nad i

Usta również powinny pozostać jak najbardziej neutralne. Matowe wykończenie i odcień nude zapewni im mineralna pomadka do ust marki Idun – w odcieniu Hjorton. Bogata w witaminy E i C odżywia i zmiękcza usta, chroniąc je przy okazji przed działaniem czynników zewnętrznych.

Delikatnie podkreślić można również brwi. Sprawdzi się tu paleta cieni Brow Like Wow marki Annabelle Minerals. Kryje w sobie trzy odcienie: biało-perłowy, brązowo-popielaty i ciemnobrązowy. Pierwszy – rozświetla, drugi – jest idealny przy jasnej karnacji, trzeci – spodoba się brunetkom. Każdy znajdzie więc w nim coś dla siebie.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. 

Bądź na bieżąco z poradami i nowościami! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Przeczytaj także

Obserwuj nas na instagramie