Zapachy, które przedłużą lato
Te perfumy pachną jak… wakacje, będą więc doskonałym przedłużeniem lata. Są jak najpiękniejsze wspomnienia zamknięte we flakonie.
Rozgrzana słońcem skóra, ciepły piasek i bryza oceanu. Najbardziej soczyste z owoców (w tym także te tropikalne), rozkwitające w ogrodach kwiaty i zioła uwalniające swój aromat pod wpływem wszędobylskich promieni słonecznych. Tak pachną wakacje. Tak pachną najwspanialsze wspomnienia. I tak pachną wybrane przez nas perfumy. Te zapachy są jak przedłużenie lata.
Woda perfumowana Soleil De Feu, Tom Ford
Kochasz zachody słońca na plaży, pokochasz tę wodę perfumowaną, bo przywołuje obraz słońca, które zanurza się i kąpie w ognistym świetle. To zasługa uzależniającej, drzewno-bursztynowej mieszanki – benzoesu, drzewa sandałowego i tuberozy. „Coś niesamowitego” – można przeczytać w sieci o zapachu, który spodoba się zarówno kobietom, jak i mężczyznom (ma charakter uniseks).
Woda perfumowana Patchouli Ink, Montblanc Collection
Panom (i nie tylko) spodoba się również nie mniej intrygujący zapach – Patchouli Ink marki Montblanc, legendarnego już producenta wiecznych piór. A skoro tak, nie powinno być zaskoczeniem, że woda perfumowana kryje w sobie atrament. Który miesza się ze słodką wanilią, dymnymi i ziemistymi nutami paczuli oraz drapieżnym piżmem.
Woda perfumowana Daisy Wild, Marc Jacobs
A skoro już mowa o drapieżności, warto wspomnieć o najbardziej dzikich wśród „stokrotek” Marca Jacobsa. Daisy Wild to najnowsza wariacja na temat ikonicznych już perfum amerykańskiego projektanta. I zdecydowanie najbardziej z nich dzika. Flakon w kształcie bukietu kryje w sobie bowiem jaśmin, wetywerię, drzewo sandałowe i… kwiat bananowca. Zaskoczenie i świeżość.
Perfumy Brioni Éclat
Drzewo sandałowe jest także jednym ze składników perfum Éclat marki Brioni. Przeznaczone dla mężczyzn, skutecznie działają na kobiety. Nie mogłyby bowiem być bardziej intrygujące. Na kompozycje składa się bowiem zarówno świeżość i goryczka grejpfruta, jak i duszne nuty kadzidlane (paczula, kadzidło, drzewo sandałowe). A wszystko to z dodatkiem klasycznej, i bardzo romantycznej róży. Różowy pieprz i akordy żywiczne dodają zapachowi pikanterii.
Woda perfumowana dla mężczyzn La Beau Paradise Garden, Jean Paul Gaultier
Męski zapach, który przywołuje wspomnienie wakacji. Woda perfumowana La Beau Paradise Garden, czyli jeden z kultowych „torsów” Jeana Paula Gaultiera. Zielony kolor perfum idealnie oddaje ich energetyczny i świeży charakter, który przenosi nas do rajskiego ogrodu, w którym obok bujnych krzaczków mięty, dojrzewają kokosy i figi. Pikanterii dodają imbir, bób Tonka i drzewo sandałowe.
Woda toaletowa Dylan Turqouise, Versace
W turkusowym niczym najczystsze wody flakonie błękitne niebo spotyka się z morską bryzą, przywołując na myśl słoneczne letnie dni nieśpiesznie spędzane nad brzegiem oceanu. Nie jest jednak zbyt duszno, bo soczystych włoskich cytrusów jest tu pod dostatkiem. Dopełnieniem są białe kwiaty, białe piżmo i różowy pieprz, a także innowacyjna molekuła Clearwood o drzewnym, i bardzo nowoczesnym, charakterze.
Woda perfumowana La Recolte Parisienne, Flower by Kenzo
Głowę stracić można także dla wody perfumowanej z serii Flower by Kenzo. Konkretnie – La Recolte Parisienne. To odurzające połączenie róży damasceńskiej i piżma, pikantnej żółtej mandarynki, różowej dalii i słodkiej fasolki Tonka. Zapach świeży i bardzo, ale to bardzo zmysłowy. Idealne wspomnienie wakacyjnego romansu.