Beauty Routine: Makijaż Latte Doktor Makeup
Latte Makeup to najgorętszy trend w tym sezonie. Piękny, bardzo zmysłowy, kawowy makijaż pokochały wszystkie kobiety! Tajemnica jego magii tkwi w cieniach – tonacje brązowych pigmentów budują klimat kawowego smoky. Makijaż bazuje na brązach, bez dodatku czerni, dzięki czemu jest lekki i świeży, pozostaje jednak w pięknym wieczorowym klimacie.
Dodatkowo jego największą zaletą jest łatwość wykonania. Bazuje na aplikacji jednego brązowego cienia dobranego do tonacji skóry lub tęczówki oka. Jeden brąz cieniujemy na oku modelując jego kształt, możemy dodać jasny, cielisty cień w celu podkreślenia wypukłości oka.
Poniżej STEP by STEP, jak wykonać Latte Makeup!
Makijaż zacznij od oka, zachowasz dzięki temu świeżość i czystość tej okolicy. Polecam Paletkę z Douglas Collection – wybierz brąz który najlepiej podkreśli twoja tęczówkę, dodaj na środek oka i do kącika odrobine cielistego koloru, który pomoże wymodelować oko. Brązowa kredka z Douglas Clollection – idealnie dopełni ten look – możesz użyć jej na powiece górnej aplikując ją pomiędzy rzęsami. Jeżeli chcesz wzmocnić, przydymić oko możesz użyć kredki na linii wodnej. Wykończenie makijażu oka to użycie genialnej, czarnej maskary Armani Eyes to Kill.
Teraz czas na skórę. Zacznij od aplikacji bazy pod makeup, która wygładzi cerę, stworzy efekt wyblurowanej skóry i jednocześnie wydłuży trwałość makijażu. Polecam Wam moja ukochana bazę Shiseido Synchro Skin.
Idealny podkład i korektor – te dwa produkt to chyba najczęściej używane przeze mnie kosmetyki w moim atelier. Podkład Skin Ilussion marki Clarins i korektor Luminous Silk od Armani to duet idealny. Piękne krycie, wyrównany kolory, trwałość i efekt satynowej skóry!
Kolejny krok to utrwalenie fazy tłustej makijażu – jedwabisty puder SENSAI. Pięknie zmatuje utrwali podkład, jednoczenie tworząc jedwabiste, pudrowe wykończenie.
Shading & Highlighting – każda cera wymodelowana bronzerem i rozświetlona zyskuje od razu 3 wymiar! Przy makijażu Latte ten efekt opalonej i świetlistej cery jest szczególne ważny. Polecam Wam bronzery z Douglas Collection – możecie dopasować odcień do swojego kolorytu cery. Ostatnio jestem zakochana w wypiekanym rozświetlaczu od dr Ireny Eris , który tworzy delikatną, świeżą taflę.
Wykończenie makijażu to pomadka MAC w odcieniu Modesty i boska nude kredka od Bobbie Brown w odcieniu Pale Mauve – to połączenie to hit do ust! Gwarantuje, że nie będziesz mogła się już rozstać z tym zestawem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco z poradami i nowościami! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.