Odświeżające mgiełki do twarzy i ciała
Kiedy żar leje się z nieba, przyjemnie jest wyjąć z torebki odświeżającą mgiełkę i spryskać nią twarz (a nawet ciało). Jaką wybrać? Wskazujemy najfajniejsze.
Mgiełka do twarzy to nie tylko łatwy (i bardzo przyjemny) sposób na odświeżenie w upalne dni. Ten niepozorny kosmetyk kryje w sobie również moc składników pielęgnacyjnych. Nie tylko dogłębnie nawilża nawet najbardziej spragnioną skórę, ale i przynosi jej ukojenie, regeneruje, rozświetla, a nawet działa przeciwtrądzikowo! Wszystko zależy od tego, jaką wybierzemy, bo mgiełek do twarzy i ciała na rynku nie brakuje. W ich składzie znaleźć można między innymi witaminę C, która niweluje przebarwienia, wyrównując koloryt cery i dodając jej blasku, aloes o działaniu łagodzącym albo oczyszczającą zieloną herbatę. Mgiełki do twarzy najczęściej bogate są w kwas hialuronowy i witaminę E – w końcu mają przede wszystkim nawilżać. Mogą jednak także utrwalać makijaż, a nawet chronić przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych – wystarczy wybrać mgiełkę z SPF. Jaką? Wskazujemy najlepsze! Dodatkowy plus? Piękny zapach, który delikatnie otula skórę i działa na zmysły.
Mgiełka ochronna na makijaż z SPF50+ Clochee Over Makeup
Zacznijmy od mgiełki, która na szkodliwe promienie słoneczne działa jak tarcza. Mowa o mgiełce z wysokim filtrem marki Clochee, która bogata jest również w antyoksydanty. Wystarczy spryskać i gotowe. Nikt nawet się nie zorientuje bo ta mgiełka pozostawia twarz suchą, zapewniając efekt soft-focus. Dzięki temu spokojnie można ją stosować na makijaż.
Intensywnie nawilżająca mgiełka Douglas Skin Focus Aqua Perfect
Skupmy się jednak przede wszystkim na mgiełkach odświeżających, które w upalne dni są jak szklanka zimnej wody. Najlepszy przykład? Intensywnie nawilżająca mgiełka Douglas Skin Focus Aqua Perfect bogata w kwas hialuronowy. Nie tylko zapewnia cerze odpowiedni poziom nawodnienia (i to aż do 24 godzin), ale i chroni ją przed zanieczyszczeniami. „Uwielbiam i kupuję regularnie”, „Super nawilża i pięknie pachnie”, „Super na gorące dni” – to tylko wybrane z pozytywnych opinii, które można przeczytać w sieci.
Nawilżająca mgiełka do twarzy Clarins Hydra-Essentiel
W poszukiwaniu mgiełki, która dogłębnie nawilża, warto sięgnąć również po kosmetyk francuskiej marki Clarins. Ta lekka jak chmurka mgiełka momentalnie odświeża, a ponieważ zawiera ekstrakty roślinne naturalnie pielęgnuje. Nawilża, chroni przed zanieczyszczeniami i sprawia, że skóra wygląda świeżo i promiennie. Plus należy się także za bardzo przyjemny kwiatowy zapach. „Bardzo dobrze sprawdza się po porannym przebudzeniu” – radzą internautki.
Mgiełka tonizująca Phlov
Prawdziwą perełką wśród mgiełek jest wielofunkcyjna mgiełka marki Phlov (Anny Lewandowskiej). Z założenia ma przede wszystkim przywracać skórze prawidłowe pH (to zasługa formuły opartej na bioaktywnej wodzie z grejpfruta oraz kompleksie nawilżającym z glukozy i ksylitolu), ale potrafi znacznie więcej. Uzupełnia niedobory pierwiastków w skórze, dotlenia i przywraca cerze młodzieńczą witalność i świeżość. Zwiększa też trwałość makijażu.
Naturalna mgiełka do ciała Hagi Berry Lovely
Fankom kosmetyków naturalnych spodoba się na pewno mgiełka do ciała marki Hagi – o wdzięcznej nazwie Berry Lovely (tym bardziej, że teraz można ją kupić po obniżonej cenie). Dzięki ekstraktom z owoców leśnych – truskawki, maliny, jeżyny i porzeczki z dodatkiem odżywczego wyciągu z granatu – jest nie tylko soczyście odświeżająca, ale i pobudzająca. Momentalnie dodaje energii nie tylko skórze, ale i Tobie! Otulając ciało smakowitym owocowym aromatem.
