Koreańska pielęgnacja: glass skin powraca! Dzięki tym kosmetykom Twoja cera będzie gładka jak tafla szkła

Wywodzi się z Korei, ale od kilku lat robi furorę na całym świecie. Nic dziwnego, kto nie chciałby mieć cery gładkiej jak tafla szkła? Podpowiadamy, jak dbać o skórę na co dzień, by uzyskać efekt glass skin.

„Glass skin to ideał cery w Korei” – w rozmowie z magazynem „Allure” wyznały Sarah Lee i Christine Chang, beauty influencerki i założycielki marki Glow Recipe. Wyjaśniły także, że oznacza to, że cera jest krystalicznie czysta, idealnie gładka, transparentna i świetlista – jak tafla szkła. Nie może być widać porów, faktury skóry czy niedoskonałości, ale drobne piegi czy naturalny (jednolity) koloryt już tak, zapomnijcie więc o ciężkich podkładach, które tworzą na twarzy efekt maski. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, bo podstawą glass skin jest regularna, wieloetapowa pielęgnacja. Kluczem do sukcesu są konsekwencja, systematyczność i odpowiednie kosmetyki. Podpowiadamy, jak dbać o skórę, by doczekać się efektu glass skin.

Glass skin: Podwójne oczyszczanie

By cera była gładka i pozbawiona niedoskonałości, musi być nieskazitelnie czysta. Koreanki doskonale o tym wiedzą, dlatego stawiają na oczyszczanie dwuetapowe. Najpierw dokładnie usuwają z twarzy pozostałości makijażu, nadmiar sebum i zanieczyszczenia dnia codziennego. Używają do tego tylko takich produktów, które nie wysuszają cery (odpowiednie nawilżenie to warunek glass skin). Dobrym wyborem będą więc olejki do demakijażu – skutecznie rozpuszczają brud, ale powodują efektu ściągnięcia skóry. Taki jak Oily One od Resibo, jeden z pierwszych i bestsellerowych produktów marki. To kosmetyk wielofunkcyjny, bo nie tylko świetnie oczyszcza (usuwa nawet wodoodporny makijaż), ale i regeneruje skórę i opóźnia procesy starzenia. Skórę suchą dogłębnie nawilża, reguluje pracę tłustej i mieszanej. A także delikatnie złuszcza.

 

Kolejny etap to mycie twarzy za pomocą pianki lub mleczka. Kluczowe jest jednak by także postawić na takie, które nie wysuszą lecz nawilżą cerę. By ułatwić Wam poszukiwania polecamy żel Aqua Bomb Jelly Cleanser, który pomyślany został tak, by pozostawić na skórze subtelny efekt glow. Odświeża, ale i nawilża i wygładza skórę, a więc już na wczesnym etapie pielęgnacji pomaga uzyskać cerę nieskazitelną jak tafla szkła.

Glass skin: Tonizowanie

Po myciu właściwe pH skóry pomoże przywrócić odpowiedni tonik. Pewnie nie będziecie zaskoczone, że i on powinien mieć właściwości nawilżające. Dlatego warto postawić na kosmetyk z kwasem hialuronowym. Taki jak kojąco-nawilżający tonik Zielona Herbata marki Iossi na bazie hydrolatu z róży damasceńskiej i ekstraktu z zielonej herbaty, z prebiotykami, fermentem z drożdży i ryżu. W mgnieniu oka przywraca skórze ukojenie, łagodzi wszelkie podrażnienia, pomaga w redukcji przebarwień i plam pigmentacyjnych, a nawet delikatnie wypełnia drobne zmarszczki. I zapewnia uczucie świeżości.

Glass skin: Intensywne nawilżanie

Teraz czas na nawilżanie. By osiągnąć efekt glass skin, nie ma się co w tej kwestii ograniczać. W praktyce oznacza to, że najpierw nakładamy serum, a następnie krem nawilżający. Tu również warto postawić na produkty z kwasem hialuronowym, peptydami oraz witaminą C, która naturalnie niweluje wszelkie przebarwienia i wyrównuje koloryt cery.

Blasku doda jej choćby skoncentrowane serum Glow On marki HealthLabs Care. Bogate w antyoksydanty i ekstrakt z kurkumy nie tylko przywraca skórze młodzieńczą energię i blask, ale i opóźnia procesy starzenia.

Następnie warto sięgnąć po krem Hydra-Essentiel marki Clarins. Jest jak szklanka wody dla skóry! Nie tylko zapewnia jej odpowiedni poziom nawodnienia, ale i wzmacnia naturalne mechanizmy autonawilżania. W mig ukoi nawet najbardziej wysuszoną skórę.

Glass skin: Złuszczanie

Elementem pielęgnacji, który pozwala uzyskać efekt glass skin, jest również regularne złuszczanie skóry. Usuwając martwy naskórek, wygładza skórę i sprawia, że staje się miękka i delikatna. Ze złuszczaniem nie można jednak przesadzić, dlatego najlepiej robić to raz, góra dwa razy w tygodniu – wyłącznie za pomocą nieinwazyjnych kosmetyków. Godny polecenia jest delikatny krem peelingujący marki Caudalie, który sprawdza się nawet przy bardzo wrażliwej cerze. O przyjemnym cytrynowo-lawendowym zapachu.

 

Glass skin: Makijaż

Efekt glas skin pomoże uzyskać odpowiedni makijaż. Podkład musi mieć jednak delikatną, półtransparentną formułę. Ważne także, by nałożyć go na twarz posmarowaną wcześniej kremem nawilżającym. Przydać się może także korektor rozświetlający, który sprytnie zamaskuje cienie pod oczami i delikatny puder, który wykończy makijaż.

 

Przeczytaj także

Obserwuj nas na instagramie