Trend na zdrowy i świadomy styl życia sprawił, że coraz większą wagę przykładamy do tego, jak żyjemy, co nosimy, co jemy, a także czym „karmimy” swoją skórę. Czytamy etykiety kosmetyków, interesujemy się co kryje się w ich składach. Chcemy, by nasza skóra wyglądała zdrowo, świeżo i naturalnie. Dlatego dbamy o to, by nakładać na nią kosmetyki, które jej nie zaszkodzą.
Clean beauty – co to jest?
Termin „clean beauty” narodził się w Stanach Zjednoczonych właśnie po to, by nazwać wszystkie produkty kosmetyczne, które są wolne od substancji potencjalnie szkodliwych, uczulających i drażniących – jednym słowem takich, które w jakikolwiek sposób mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu. Bez względu na to czy jest to serum na noc czy pomadka nawilżająca – produkty „clean beauty” to dla skóry prawdziwy luksus. Unia Europejska zakazuje stosowania ponad 1300 kosmetycznych składników z uwagi na ich szkodliwość – producenci kosmetyków muszą dostosowywać się do coraz bardziej rygorystycznych przepisów. Na szczęście wszystko po to, by nasza skóra dostała to, co najlepsze.
Samo dobro
Czym wyróżniają się produkty „clean beauty”? Tym, że nie chodzą na kompromis, jeśli chodzi o składniki, jakość i działanie. W ich składzie nie znajdziesz m.in. parabenów, ftalanów, PEG-ów, chemicznych filtrów przeciwsłonecznych czy syntetycznych substancji zapachowych. Niczego co może powodować wielkie szkody, np. niekorzystnie wpływać na układ
hormonalny lub te mniejsze, np. podrażniać skórę. Zawierają za to wszystko, co skóra kocha: cenne ekstrakty, składniki pochodzenia roślinnego, witaminy i minerały – wszystkie pozyskiwane w zrównoważony sposób. I chociaż sam produkt tutaj jest najważniejszy, to w przypadku „clean beauty” ogromną wagę marki przykładają także do kwestii opakowań, które w większości produkowane są z tworzyw z recyklingu. Czy to kosmetyki perfekcyjne? Na pewno najbliższe ideału. W końcu dzięki nim mamy pewność, że to co dostarczamy skórze jest dobre i bezpieczne.
Clean beauty – jakie produkty wybrać?
Dla wszystkich kobiet powyżej 17 roku życia stworzona jest nowa seria kosmetyków Shiseido WASO. Ponieważ to, co piękne, pochodzi z natury, produkty z linii WASO zainspirowane zostały przez washoku – tradycyjną, japońską kuchnią, która respektuje unikalność i naturalny smak każdego, indywidualnego składnika. Mówi się, że kosmetyki są jedzeniem dla skóry, dlatego kluczowe, japońskie składniki kosmetyków z linii WASO (wegańskich!) to superfoods, które możnaby… zjeść na kolację. Są wśród nich: marchewka, tofu, miód, yuzu, liście nieśpika japońskiego i białe grzyby chińskie. WASO Shikulime Gel-To-Oil Cleanser przekształca się z żelu w jedwabisty olejek i usuwa zarówno zanieczyszczenia, jak i wodoodporny makijaż nie pozbawiając skóry wilgoci. Kremowo-miękki nawilżający krem WASO Shikulime Mega Hydrating Moisturizer z limonką Shikuwasa utrzymuje wilgoć przez 48 godzin, a tonik WASO BEAUTY SMART WATER zainspirowany przez amazake, japoński napój produktowany z fermentowanego ryżu, usuwa makijaż i zanieczyszczenia, zapewniając optymalne nawilżenie i przygotowując skórę do dalszych etapów pielęgnacji.