Ten makijaż to przeszłość. 4 trendy w make upie, które będą królować wiosną i latem 2023.

Zapomnij o ciężkim makijażu, bazującym na mocno kryjącym podkładzie i licznych pociągnięciach bronzera. Modny makijaż wiosna-lato 2023 ma być lekki i świeży. Co nie znaczy, że nudny. Wręcz przeciwnie. W tym sezonie makijażyści zaszaleli.

Bukiet kwiatów zamknięty we flakonie: 8 TOP zapachów

Choć wśród makijażowych trendów na sezon wiosna-lato 2023 króluje naturalna i promienna cera, stanowi ona płótno dla bardziej odważnych eksperymentów makijażystów. Na pierwszy plan wychodzi kolor. Intensywny i energetyczny. Nierzadko w wersji metalik. Wskazujemy 4 najsilniejsze trendy w makijażu wiosna-lato 2023.

Modny makijaż wiosna-lato 2023: Nałóż róż!

Gdybyśmy mieli wskazać jeden kosmetyk, który w sezonie wiosna-lato 2023 będzie tak popularny jak jeszcze niedawno bronzer, bez wahania wskazalibyśmy róż. Bo w tym sezonie jego zasięg sięga znacznie dalej. Mówi się nawet o konturowaniu różem (tzw. draping), bo kosmetyk nakładamy nie tylko na policzki, ale i na skronie – aż na wysokość powiek oraz na czoło.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Ash K Holm (@ash_kholm)

 

Równie modna alternatywa? „Sunburn make up”, czyli skóra wyglądająca jak zarumieniona od słońca. By uzyskać efekt, odrobinę różu nakładamy nie tylko na policzki, ale i na… czubek nosa.

Modny makijaż wiosna-lato 2023 to także różowy total look. Kolor pojawia się wówczas również na powiekach i ustach. Inspiracją niech będą makijaże inspirowane przez domy mody, takie jak Etro, Christian Cowan czy Chanel. Przepiękne, szlachetne odcienie (5 do wyboru) znajdziecie w ofercie marki Morphe. Warto sięgnąć także po nowość Douglas Collection – róż Pretty Blush w 6. delikatnych, pastelowych kolorach – w wersji mat lub błysk. Godny polecenia jest również róż MACa – Glow Play Blush (do konturowania na mokro).

 

 

Modny makijaż wiosna-lato 2023: (O)lśnienie

Po pandemicznych czasach i długim zamknięciu w domu chcemy błyszczeć. A makijażyści przychodzą nam z pomocą. To wynik sentymentu do beztroskich lat 2000., kiedy śmiało balansowaliśmy na granicy kiczu. Pamiętacie „frosted lips”? Moda na usta skrzące niczym gwiazdki mrozu na oknach teraz powracają (tak, na przekór pogodzie). Nie bójcie się więc sięgnąć po szminki z błyszczącymi drobinkami – nawet w najbardziej szalonych kolorach.  Inspiracją niech będzie Kendall Jenner, jedna z prekursorek trendu. Szminka marki Art Deco – Glamour Lip Jewels pozwoli pójść w ślady gwiazdy.

Jednak w tym sezonie nie tylko usta będą się mienić. Równie chętnie będziemy sięgać po metaliczne cienie do powiek. Do łask wraca także brokat, który nie jest już zarezerwowany wyłącznie na wieczór. Dziewczyny z branży mody oszalały na punkcie brokatowych piegów!

Modny makijaż wiosna-lato 2023: Niby nic

Victoria Beckham, Roberto Cavalli, Emporio Armani, Missoni, Proenza Schouler… Marki, które lansowały na wybiegach „nagą” twarz, można by wymieniać jeszcze długo. Dlaczego by więc nie odważyć się zrezygnować podkładu (albo przynajmniej z jego mocno kryjącej wersji)? No dobrze, czasem można sobie trochę pomóc odrobiną kremu CC, korektora albo pudru matującego, ale tak, jak robią to Francuzki – tak, by nikt nie zauważył.

Można za to sięgnąć po rozświetlacz i musnąć nim skronie, tak by uzyskać efekt „dewy skin” – skóry wyglądającej niczym zroszona poranną rosą albo morską bryzą. Tak jak na pokazach Giambattisty Valliego , Altlein czy Altuzarry.

„Wet look” jest zresztą w modzie. Na mokrą ma wyglądać nie tylko twarz, ale i włosy. To pomysł marek, takich jak: Givenchy, Atlein, Rokh czy Issey Miyake. Nie chodzi jednak o efekt jak po wyjściu spod prysznica. Włosy mają być ultragładkie i lśniące. Niezależnie od tego czy spięte w kok czy rozpuszczone.

Modny makijaż wiosna-lato 2023: Czarny charakter

Wychodzicie z założenia, że jedyny słuszny kolor to czerń? Nie martwcie się, wśród modnych makijaży wiosna-lato 2023 także znajdziecie coś dla siebie. Makijażyści kolor odmieniają bowiem przez wszystkie przypadki. Za pomocą czarnego eyelinera malują jaskółkę na górnej powiece albo całkiem obrysowują oko, jak na pokazie Diora. Ponownie lansują także czarne smoky eyes (również w wersji metalik), a nawet… czarną szminkę. Regularnie sięgają także po czarną maskarę, mocno pogrubiając i wydłużając rzęsy, nawet w teatralnym wydaniu. Kto powiedział, że wiosna nie może być trochę mroczna?

Przeczytaj także

Obserwuj nas na instagramie