COFFEE TALK: Trend, który króluje w makijażu i manicure
Latte make up krok po kroku, czyli jak zrobić modny tej wiosny makijaż w kolorach kawy.
Kiedy prognozująca kolorystyczne trendy firma Pantone ogłosiła, że kolorem roku 2025 będzie odcień Mocha Mousse (17-1230), wiadomo było, że brązowe odcienie staną się absolutnie wszechobecne. Nie tylko w naszych garderobach, ale i kosmetyczkach. Kwestią czasu było więc, by w drogeriach zaroiło się od produktów w kolorach kawy z mlekiem z dodatkiem czekolady i/lub karmelowego syropu, a do łask wrócił latte make up, który był wiralem na TikToku latem 2023 roku. I którego fanką jest sama Hailey Bieber! Jak krok po kroku zrobić makijaż w kolorach kawy mokka? Przychodzimy z pomocą. Inspiracją niech będą wiosenne pokazy domów mody, takich jak: Hugo Boss, Louis Vuitton, Bottega Veneta, Burberry czy Brandon Maxwell, które kawowy make up lansowały na wybiegach.
Kawowy makijaż krok po kroku
Podstawą latte make upu jest nieskazitelna cera – wolna od niedoskonałości, ale i naturalna i świeża. By uzyskać ten efekt zamiast ciężkiego podkładu lepiej wybrać krem BB. Który nie tylko wyrównuje koloryt cery, ale i ją pielęgnuje. Jednym z absolutnych bestsellerów jest karmelowy krem BB koreańskiej marki Erborian na bazie białego żeń-szenia, dzikiego pochrzynu, esencji z przylaszczki pospolitej, skrzypu polnego i lukrecji. Jest idealny do stosowania na co dzień i zapewnia młodzieńczy efekt „baby face”!
Ponieważ kawowy make up najpiękniej wygląda na lekko opalonej cerze (dlatego między innymi idealnie sprawdza się latem), warto sięgnąć także po odrobinę samoopalacza albo po kropelki brązujące do twarzy. Idealnym wyborem będzie kosmetyk marki Veoli – Catch The Sun. To wakacyjna opalenizna zamknięta w niewielkiej buteleczce – zapewnia efekt skóry muśniętej słońcem (nawet gdy aura jest jeszcze ponura). Bez smug i pobrudzonych ubrań. By całość wyglądała naturalnie, nie zapomnij kilku kropli samoopalacza nałożyć także na szyję oraz dekolt!
Kosmetyk, bez którego trudno wyobrazić sobie latte make up to także bronzer. Najlepiej w sztyfcie, bo łatwo go zaaplikować i ładnie wtapia się w skórę. Odrobinę nakładamy wszędzie tam, gdzie operuje słońce – na kości policzkowe, nos, brodę i czoło – tuż przy linii włosów. To nie tylko sposób, by nadać skórze pożądany kawowy odcień, ale i pięknie podkreślić rysy twarzy, optycznie ją wyszczuplając.
Nadszedł czas, by pomalować oczy. Nieodłącznym elementem latte make upu są bowiem powieki w kawowym kolorze. By uzyskać efekt, sięgnij po paletę cieni do powiek marki Yves Saint Laurent – najlepiej w kolorze 01 albo 03, bo właśnie one kryją w sobie kosmetyki w odcieniach pobudzającego napoju. Nie tylko w wersji mat, ale i rozświetlające, dzięki czemu spojrzenie momentalnie nabiera blasku, a twarz wygląda na pełną energii i wypoczętą (nawet bez kawy).
Uzupełnieniem makijażu jest szminka w brązowym odcieniu. Wiosną 2025 ekstremalnie modna – także w połączeniu z konturówką, która w tym sezonie może być widoczna, a więc nieznacznie ciemniejsza niż pomadka. Wybierając tę ostatnią, najlepiej sięgnąć po kosmetyk zapewniający ustom modne satynowe wykończenie. Idealny wybór? Pomadka do ust w sztyfcie z linii Douglas Collection w odcieniu Sheer Beige (nr 1). Mocno napigmentowana, ale i intensywnie nawilżająca (to zasługa ekstraktu z malin).
Latte i chocolate nails, czyli paznokcie w kolorze kawy mokka
Dopełnieniem kawowego makijażu są paznokcie w tym kolorze. Do wyboru mamy zarówno modne w tym sezonie chocolate nails, czyli paznokcie w kolorze kawy mokka lub mlecznej czekolady, ale i lakiery w bardziej rozbielonym wydaniu. To właśnie taki manicure na wiosnę 2025 lansuje dom mody Chanel, choć kawowe lakiery do paznokci bez trudu znaleźć można także w ofercie innych marek. Najlepszy przykład? Emalia w odcieniu Rocky Vinyard z kolekcji Douglas.
